Nauka języka angielskiego dla kilkumiesięcznych dzieci

Większość dzieci pierwszą styczność z językiem angielskim ma w przedszkolu. Wtedy właśnie rodzice zazwyczaj decydują się na zapisanie maluchów na zajęcia. Pomimo że jest to wiek odpowiedni do nauki, warto pamiętać, że można ją zacząć jeszcze wcześniej. Niektóre szkoły językowe oferują zajęcia nawet dla kilkumiesięcznych maluchów. Prym wiodą szkoły językowe, które wdrożyły metodę Helen Doron.

Podczas zajęć maluchom towarzyszą rodzice. Niekiedy dorośli mają obawy, czy jest to moment odpowiedni na naukę w przypadku dzieci, które jeszcze nie mówią. Jednakże warto pamiętać, że dzieci uczą się przez cały czas. Utrzymują one kontakt wzrokowy z rodzicami, obserwują ruchy i gestykulację. To umożliwia w późniejszym czasie odwzorowanie podobnych gestów.

Początkowo maluchy osłuchują się z obcym dla nich językiem. Z czasem zaczynają rozpoznawać pojedyncze słowa, a nawet reagować na nie. W późniejszym etapie dzieci powtarzają obcojęzyczne sformułowania. Z tego powodu rodzice nie muszą obawiać się, że nauka negatywnie wpłynie na rozwój dziecka. Efekty takiej nauki są widoczne bardzo szybko.

Pamiętajmy, że znajomość języka obcego stała się niejako standardem. Z tego powodu warto jak najszybciej rozpocząć jego naukę. Dla dzieci, które znają jego podstawy będzie to spore ułatwienie w szkole. Warto bowiem pamiętać, że nauka języka obcego jest obowiązkowa już od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Jeśli zależy nam na wczesnej nauce, można rozważyć metodę Helen Doron.